niedziela, 1 maja 2011

Zjawa ...

Pies zjawa istnieje w mojej pamięci jako Bernardyn co zagryzł kury i tak już zostanie bez względu na to jak było naprawdę.
W moim domu rodzinnym ja byłem tym, który karmił, wyprowadzał, czesał i musiał
z duszą na ramieniu załatwiać wszystkie psie sprawy. Myślę, że gdyby ktoś inny odważył się
wejść do psa to również został by wylizany z radością.

A teraz o wywołaniu mnie do odpowiedzi............
Odpowiedź ujął bym tak:

1. Gdybym nie był tym kim jestem to byłbym fotografem.
2. Gdybym nie był tym kim jestem to byłbym artystą malarzem.
3. Gdybym nie był tym kim jestem to byłbym zaklinaczem psów.
4. Gdybym nie był tym kim jestem to byłbym kloszardem.
5. Gdybym nie był tym kim jestem to strach pomyśleć kim mógłbym być.
6. Jestem tym kim jestem i jestem szczęśliwy.

Nie jestem godzien aby wywoływać kogoś do odpowiedzi.

Serdecznie pozdrawiam czytających .........

3 komentarze:

  1. Nawet nie wiesz jak się cieszę czytając punkt nr 6 :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. I właśnie dlatego, że to był wyjątkowy bernardyn zapadł tak bardzo w Twoją pamięć.
    Wyznania prześwietne :)

    OdpowiedzUsuń