wtorek, 26 lipca 2011

Mały biały pies c.d.

Mój mały biały pies wzbudza spore zainteresowanie. Ma najwięcej odsłon.
A teraz anonimowy pyta jaka to rasa ?

Dla mnie był to pies bezrasowy, on był rasy mały biały pies !

Teraz wg mojej nie fachowej wiedzy może to być:

1. WEST - coś niecoś na jego temat jest w miesięczniku "Przyjaciel Pies" nr 7 z tego roku,
2. COTON DE TULEAR
3. BOLOŃCZYK
4. MALTAŃCZYK - na jego temat oraz na temat COTONA i  BOLOŃCZYKA
                                  możemy poczytać w miesięczniku "Mój Pies" nr 12 z 2010 roku.
Prawie na pewno są fancluby tych ras w internecie.

Jeśli ktoś pragnie mieć niedużego włochacza to polecam
POLSKIEGO OWCZARKA NIZINNEGO

Nie jest to rasa modna ale GODNA posiadania.
Zamerykanizowano nasze gusta nawet w sprawie posiadania psa.
Polski owczarek nizinny to zdrowy, wytrzymały i mądry pies.
Ponieważ pochodzi stąd to tu chowa się zdrowo i bezproblemowo
o ile trafi na rozumiejącego go właściciela.
Piękne zdjęcia i informacje zawiera "Przyjaciel Pies" nr 7 z tego roku
( jest jeszcze w sprzedaży ).

Nie wiem czy usatysfakcjonowałem anonimowego ?
Pozdrawiam serdecznie wszystkich wstępujących tu chociaż na chwilę.

niedziela, 24 lipca 2011

Dzisiaj wybraliśmy się na małą objazdówkę.



odwiedziliśmy znane miejsca




Zaglądneliśmy do magicznego miejsca.


Sprawdziliśmy co jeszcze kwitnie.


Byliśmy też nad nowymi wyrobiskami pożwirowymi.


Dzisiaj Ada spotkała krowę. Smutnym muuuu... przywoływała właściciela. Uwiązana do wbitego
w ziemię kołka dosyć miała pastwistkowej samotności.
Ada była bardzo zainteresowana. Kilka razy szczeknęła. Irokeza postawiła na całej swojej
długości, od czubka głowy do końca ogona. Niestety i tak wielkością nie mogła w tym
przypadku zaimponować.
Nie podchodziliśmy bliżej aby krowy nie spłoszyć bo mogła by się zerwać z uwięzi i gdzieś uciec. To Ady pierwsze spotkanie z krową. Wcześniej zapoznała się z koniem.

Ps.
wszystkim wyjeżdżającym na urlop życzymy pięknej pogody, miłych wrażeń i szczęśliwego
powrotu do codzienności.

niedziela, 17 lipca 2011

Najbardziej fotogeniczna

jest tego lata pogoda. Zmienia się światło rysując niespotykane krajobrazy.





Wiatr pędzi obłoki dynamicznie zmieniając obrazy.
jest gorąco i wietrznie




Wysokie temperatury zmuszają do szukania ochłody nad wodą. Lubimy miejsca odosobnione.





pełnia szczęścia

sobota, 16 lipca 2011

Mój znajomy

myśliwy mówi, że "najważniejsze aby to Pan(i) udał (a) się psu".
Wielki miłośnik psów będąc już w wieku emerytalnym
nie bierze sobie kolejnego psa aby nie pomnażać psiej
biedy gdy pies go przeżyje.
Dotychczasowe psy otaczał olbrzymią miłością.
Gdy jechał na polowanie to pies był wnoszony
na ambonę i po oddaniu strzału przez jego pana
był znoszony na dół.
Pies jednak jakimś nadprzyrodzonym zmysłem
wyczuwał czy jest po co się wysilać.
Po pewnym czasie pies zaczął protestować i bronić się
przed zniesieniem z ambony gdy uznawał, że pan
spudłował. Poza tym podejmował każdy trop,
przy każdym trafieniu, nawet nieznacznym.
Psy znajomego zawsze spały w jego łóżku
i jadły specjalnie przygotowywane specjały.
Panu jest ciężko bez psa.