czwartek, 31 maja 2012

(4) URLOP - Łatek


Przychodził nie wiadomo skąd. Był przyjazny, dawał się głaskać i nie gardził żadnym poczęstunkiem.


Wybierał osoby, którym towarzyszył w spacerach po plaży. Zawsze w pewnym oddaleniu.


Po paru dniach dowiedzieliśmy się, że prawdopodobnie jest bezdomny. Podobno był psem
wojskowych z pobliskiej jednostki. Zakazano jednak trzymania zwierząt w jednostce wojskowej.


Jest podobno niebezpieczny gdyż gania za samochodami, rowerami. Rowerzystów gryzie w nogi. Jak na bezdomnego radzi sobie dobrze.

4 komentarze:

  1. Mimo iż sobie radzi, to mi go żal. Ludzie są okropni. Jeżeli nie mógł być tam gdzie żył, to właściciele powinni mu znaleźć nowy dom.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jego bezdomność jest prawdopodobna i nie ma co do niej pewności.
      Jego wygląd nie sugeruje nieszczęścia.

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Słodki psiak. Mam nadzieję, że jednak ma dom i ktoś się nim opiekuje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Biedny psiaczek. Moja kotka też byłaby bezdomna gdybym jej nie przygarnęła. Tu opisuję jej przygody: blogady.blox.pl/

    OdpowiedzUsuń