sobota, 8 czerwca 2013

DESZCZOWA POGODA


Dzisiaj zrobiła sobie przerwę co skrzętnie wykorzystałem zamieniając parasol
na aparat fotograficzny.





Łąki stały się podmokłe w dużej części pokryte kałużami. Dlatego jeszcze
nie koszone.


Dzięki temu można oglądać takie cuda i cudeńka ...:-)))













3 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia :)!... I przepiękna przyroda :)... Ja też dziś wybrałam się na sesję fotograficzną, wczesnym rankiem, tuż po wschodzie słońca, ale niestety nie przyniosłam tak pięknych zdjęć...

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam Cię wieczorem. Jest mi miło, że odezwałaś się.
    A w porannych wędrówkach najważniejsze jest właśnie wędrowanie, a cała reszta
    raz jest lepsza, a raz nie ma jej wcale. Natomiast wędrówka jest zawsze.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ cudowna wyprawa na łąkę :-) Przepiękne zdjęcia! Oglądam z zachwytem!

    OdpowiedzUsuń