niedziela, 15 października 2017

MUŻAKOWO


Do samochodu zapakowaliśmy rowery i psa
i 30 września, w sobotę pojechaliśmy do Bronowic.
W planie mieliśmy powrót 9 października i dużo
miejsc do zwiedzania.


W niedzielę zwiedzaliśmy Park Mużakowski przemieszczając się
rowerami. Park ma powierzchnię 700 ha. Po kilku godzinach
byliśmy zmęczeni i zadowoleni.




W poniedziałek pogoda straszyła deszczem. Rano trochę padało.
Koło południa wyruszyliśmy jednak na trasę przez starą kopalnię
BABINA. Trasę pokonaliśmy pieszo. To też wspaniała trasa
rowerowa.





Trasa po byłej kopalni świetnie przygotowana.
Widoki przepiękne.







Centralną część parku postanowiliśmy zaliczyć pieszo ze względu
na duże nagromadzenie atrakcji na małej przestrzeni.

















W środę zaplanowaliśmy trochę rozpusty planujac
zaliczyć jakąś cukiernię.



Oczywiście wcześniej poszliśmy uzupełnić zwiedzanie
wcześniej pominiętych ścieżek.











Do kawiarni zaproszono nas z pieskiem, dla którego znalazła się 
miska z wodą. Nas uraczono wyśmienitą szarlotką, po której
nabraliśmy ochoty na coś konkretnego. Pizza była znakomita.


Czwartek niestety był deszczowy i spędziliśmy go w bazie.
Wieczorem przyszedł Ksawery.
Brak prądu spowodował brak ogrzewania. Było zimno, ciemno i mokro.
Skróciliśmy nasz pobyt i w piątek wróciliśmy do domu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz