łapaliśmy przebłyski słońca. Wiało z północy lecz ciepełko słońca dawało się czuć. 
Wiatr i dodatnia temperatura szybko osuszają ziemię. Jednak w zagłębieniach 
leży jeszcze śnieg i stoi woda.
Myślę, że przy odrobinie dobrej woli można już czuć wiosnę ;-)
niedziela, 26 lutego 2012
poniedziałek, 6 lutego 2012
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)



 





