Jadąc samochodem włączyłem radio i usłyszałem składane przez kogoś życzenia,
nie wiem przez kogo,
ale moim zdaniem warte powtórzenia.
Tak więc dołączam się do nich i składam je Wam:
W Nowym Roku życzę Wam
szczęścia w zdrowiu
i zdrowia w szczęściu.
W nietypową zimę, nietypowe późnojesienne kwitnienie forsycji
sobota, 31 grudnia 2011
sobota, 24 grudnia 2011
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Życzę Wam aby wszyscy Wasi podopieczni: psy, koty, węże, papugi myszki ...
jednym słowem wszyscy dali Wam dużo radości. Aby święta były spokojne, miłe
i zdrowe. Waszym podopiecznym życzę abyście właśnie w święta poświęcili im dużo
czasu. Życzę Wam aby fotografie świąteczne należały do najlepszych w świecie.
piątek, 16 grudnia 2011
czwartek, 15 grudnia 2011
niedziela, 11 grudnia 2011
W ostatnim okresie
miałem bardzo mało czasu na fotografowanie i na inne przyjemności.
Korzystając z przychylności aury rozpoczęliśmy budowę altanki w ogrodzie. Przed poważnymi
opadami chcieliśmy zdążyć z wykonaniem dachu. Jak widać na poniższych fotografiach
zamierzenie się udało. Dokończenie będzie następować sukcesywnie w miarę sił,
środków i czasu. Najważniejsze, że jest zadaszenie.
Wszystkie prace wykonaliśmy "własnymi ręcami" i wbrew temu co napisałem wyżej
było to przedsięwzięcie przyjemne choć niecodzienne.
Korzystając z przychylności aury rozpoczęliśmy budowę altanki w ogrodzie. Przed poważnymi
opadami chcieliśmy zdążyć z wykonaniem dachu. Jak widać na poniższych fotografiach
zamierzenie się udało. Dokończenie będzie następować sukcesywnie w miarę sił,
środków i czasu. Najważniejsze, że jest zadaszenie.
Wszystkie prace wykonaliśmy "własnymi ręcami" i wbrew temu co napisałem wyżej
było to przedsięwzięcie przyjemne choć niecodzienne.
niedziela, 27 listopada 2011
Listopadowy ogród
Przepiękna słoneczna pogoda rozświetliła ogród ukazując jego piękno.
Jest to czas kwitnienia wrzosów.
Jest to czas kwitnienia wrzosów.
niedziela, 13 listopada 2011
ZAPROSZENIE
Na wstępie serdecznie zapraszam do nowego albumu pt. OSOBY.
A poza tym bardzo dziękuję za ciepły, serdeczny odbiór tego co pokazuję. Szczególnie dziękuję
tym z Was , którzy pozostawiają komentarz i swoje uwagi. Cieszę się z ciągle powiększającego się
grona moich przyjaciół, i to na całym świecie. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.
A poza tym bardzo dziękuję za ciepły, serdeczny odbiór tego co pokazuję. Szczególnie dziękuję
tym z Was , którzy pozostawiają komentarz i swoje uwagi. Cieszę się z ciągle powiększającego się
grona moich przyjaciół, i to na całym świecie. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.
poniedziałek, 7 listopada 2011
niedziela, 6 listopada 2011
Zainspirowane przez BICOCACOLORS
Inspiracją do dzisiejszej kolekcji jest twórczość Bicocacolors.
Wybrałem kilka motywów z mojego otoczenia.
proszę o komentarze ;-)
Wybrałem kilka motywów z mojego otoczenia.
proszę o komentarze ;-)
środa, 2 listopada 2011
wtorek, 1 listopada 2011
Dzisiaj
jest szczególny dzień.
W zasadzie nie lubię bywania na cmentarzu. Nie lubię pogrzebów.
Od czasu gdy stosuje się lampki z przykrywkami brak jest migotania
światła, kolorowej łuny i charakterystycznego zapachu. Straciła
na tym magia obcowania z przodkami. Z tego też powodu
odwiedzamy ich przed południem.
Dzisiaj powietrze było zamglone.
W zasadzie nie lubię bywania na cmentarzu. Nie lubię pogrzebów.
Od czasu gdy stosuje się lampki z przykrywkami brak jest migotania
światła, kolorowej łuny i charakterystycznego zapachu. Straciła
na tym magia obcowania z przodkami. Z tego też powodu
odwiedzamy ich przed południem.
Dzisiaj powietrze było zamglone.
czwartek, 27 października 2011
piątek, 21 października 2011
Ostatnio
pokazane fotki wykonałem dokładnie rok temu, kiedy po długiej
nieobecności w górach wróciliśmy do nich. Wybralismy Beskid Żywiecki
skrzętnie kiedyś omijany. Traktowany przejazdowo. Pogoda była wyśmienita
pozwalając na zamrożenie jesieni w fotografiach. Płonąca góra Żar to
niezapomniany widok.
A dzisiaj trochę podróżowałem i trafiłem na ładne miejsce. Może Wam też się
spodoba. Jesień w tym roku dopiero się u nas wypala. Kilka dni ma być
słonecznych co pewnie wyzłoci krajobrazy.
nieobecności w górach wróciliśmy do nich. Wybralismy Beskid Żywiecki
skrzętnie kiedyś omijany. Traktowany przejazdowo. Pogoda była wyśmienita
pozwalając na zamrożenie jesieni w fotografiach. Płonąca góra Żar to
niezapomniany widok.
A dzisiaj trochę podróżowałem i trafiłem na ładne miejsce. Może Wam też się
spodoba. Jesień w tym roku dopiero się u nas wypala. Kilka dni ma być
słonecznych co pewnie wyzłoci krajobrazy.
niedziela, 16 października 2011
sobota, 8 października 2011
piątek, 7 października 2011
Przeglądając fotografie
z sierpnia zatrzymałem się przy tych po burzy, która przeszła
nad nami w połowie miesiąca. Na wschodzie pokazała się
tęcza.
A na zachodzie wyszło słońce, które namalowało tęczę.
Pomyślałem, że może warto to pokazać ?
nad nami w połowie miesiąca. Na wschodzie pokazała się
tęcza.
A na zachodzie wyszło słońce, które namalowało tęczę.
Pomyślałem, że może warto to pokazać ?
środa, 5 października 2011
wtorek, 4 października 2011
poniedziałek, 3 października 2011
Nareszcie
po tygodniowej chorobie mogę pokazać wszystkie fotografie wystawowe.
Zapraszam do galerii po kliknięciu na zaproszenie umieszczone na dole
albumów. Po kliknięciu na miniaturkę w albumie każde zdjęcie powiększy się,
a po kliknięciu w dowolnym miejscu powiększenia okno zamyka się.
ZAPRASZAM.
Zapraszam do galerii po kliknięciu na zaproszenie umieszczone na dole
albumów. Po kliknięciu na miniaturkę w albumie każde zdjęcie powiększy się,
a po kliknięciu w dowolnym miejscu powiększenia okno zamyka się.
ZAPRASZAM.
Subskrybuj:
Posty (Atom)