Oprócz wielu produktów spożywczych kupiliśmy dwa
powyższe wisiorki. Wybraliśmy je z bardzo wielu pięknych
wyrobów.
Wybraliśmy bardzo twarzowy kapelusz.
Sobie wybrałem ładny, ręcznie robiony kubeczek
słusznego rozmiaru. No i oczywiście z psem.
Zapraszam na coroczne jarmaki Franciszkańskie,
które już dawno pozbyły się byle jakości. Zaprasza się
wytwórców reprezentujących wysoki poziom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz