W niedzielę 14 lipca wyruszyliśmy do Zawady koło Opola. Na wędrówkę
zgłosiło się osiem psów i osiem osób.
Mały rozrabiaka został przypięty do statecznego Amora.
Moja Ada bardzo szczęśliwa.
Pozowanie do wspólnego zdjęcia było bardzo dynamiczne.
Poskramianie złośnika.
Spotkanie zakończyło się wspólnym obiadem. W oczekiwaniu na podanie
niektórzy poszli zwiedzać okolicę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz