PROSZĄ O DOM c.d.

Bardzo ciekawa psinka. Umaszczenie i sierść na pierwszy rzut oka sugerują,

że jest ona starsza. Nie oceniono jej wieku. Nie jestem znawcą ale jej

zachowanie określiłbym na  około 4 lata. W schronisku jest długo i nie zasłużenie.

Jest wesoła, łagodna, a w oczach ma iskierki. Nie ma imienia. Może zaproponujecie

jakieś imię. Osobę, której propozycja zostanie przyjęta nagrodzę książką o psach.

Propozycje można zgłaszać w komentarzach.

A to jest  Czarek. Dwuletni piesek w schronisku jest od niedawna. Jest skoczny, posłuszny

i ma dużo energii. Mógłby uprawiać jakieś psie sporty.

Oba pieski baraszkowały.

Jak zwykle pieski proszą o kochający dom. Ich obecny adres to http://malibracia.opole.pl/

PROSZĄ O DOM

Tym razem wyprowadziliśmy na spacer cztery pieski. Wszystkie są wesołe,
przyjazne, ciekawe nowego otoczenia. Pieski krótkowłose o pięknej
lśniącej sierści i długowłose o ciekawym umaszczeniu. Przedstawiam
pierwszą dwójkę.

Na początku nieco rozbiegane, dosyć szybko dostosowały się do naszych

oczekiwań. Pieski średniej wielkości, zdrowe czyściutkie i ładnie wyczesane.

Widać starania personelu i wolontariuszek.

Spragnione bliskości człowieka podstawiały się do głaskania.

To jest Wega. Przemiła suczka w wieku 7 miesięcy. W schronisku jest od niedawna.

Jest łagodna, skora do zabawy. Szybko się uczy.

A to jest Szczęściarz. Piesek około 2 letni. Po przejściach, mocno skrzywdzony przez

ludzi. Pod troskliwą opieką wyzdrowiał. Na początku trochę nieufny. Szybko jednak

lgnie do człowieka.

Oba pieski proszą o dom. Proszą o szerokie udostępnienie tego posta w internecie.

Adres do pokazywanych na tym blogu piesków ciągle jest ten sam   http://malibracia.opole.pl/

Kolejne dwa pieski w następnym poście.

Coo za nuuda...

HUGO

ma niecałe dwa lata. W przytulisku jest od roku. Jest małym niepozornym pieskiem 

o wysokości około 25 cm (mierząc do grzbietu między łopatkami).

Bardzo spragniony spacerów, lgnie do człowieka. Na smyczy troszeczkę ciągnie jakby spieszył się żeby na krótkim spacerze jak najwięcej zobaczyć i wąchać.

Nadaje się do mieszkania, a osoba lubiąca spacery może mieć wytrwałego towarzysza.

Lubi być głaskany i lubi tulić się do rąk.

Jest spokojny, a spotkane po drodze psy nie powodują strachu, ani agresji.

Daj mi szansę, czekam http://malibracia.opole.pl/

OGI

ma 1,5 roku, a w przytulisku Małych Braci jest od dwóch miesięcy. Jest niedużym pieskiem
o wysokości w kłębie około 30 cm.

Jest trochę bojaźliwy. Po dłuższym czasie potrafi zaufać. Ładnie idzie na smyczy, ale po
drodze reaguje na nowe bodźce schowaniem się za osobę prowadzącą.

Oczy zawsze czujnie wpatrzone w przestrzeń. Jest bardzo skoczny i moim zdaniem
nadaje się do agility i frisbi.

Potrzebuje czułości i zaufania. Bardzo prosi o nowy dom. Czekam na Ciebie tu:http://malibracia.opole.pl/

NANA

to nowe imię nadane suczce, która niedawno trafiła do Małych Braci. Jest spokojna,
dobrze dogaduje się z innymi psami i jest przyjaźnie nastawiona do ludzi.

Jest psiną, w której oczach panuje smutek. Na pewno tęskni do ludzi i domu.

Wysokość w kłębie około 40 cm. Ładnie chodzi na smyczy. Jej wiek oceniono na 1,5 roku.

Nie oswoiła się jeszcze z nową sytuacją i nie może zrozumieć dlaczego zgubił się
jej dom. A może ktoś jej szuka? Znajdziesz mnie tu: http://malibracia.opole.pl/

MISIEK

Miśka poznałem w Fundacji Małych Braci. Korzystając z ocieplenia i resztek
nie całkiem białego już śniegu wybrałem się z wizytą. Historia Miska jest opisana 
na stronie http://malibracia.opole.pl/

Misiek szuka domu. Misiek to piękny pies w wieku około 5-6 lat. Bardzo ładnie
chodzi na smyczy. Niestety z powodu sporego deszczu nasz spacer ograniczył się
do 40 minut. Przechodziliśmy koło kilku posesji z szalejącymi psami za płotem,
ale na Miśku to nie robiło żadnego wrażenia.

Misiek szuka domu. Właściciele Miśka wyjechali i zostawili go samego. Przez rok
mieszkał sam, karmiony przez dobrych sąsiadów. Mając własne psy nie mogli już go
przygarnąć i trafił do fundacji.

Misiek zasługuje na dom. Misiek jest psem wielkości owczarka niemieckiego.
Jest zdrowy i radosny.

Niestety nie miałem dzisiaj pomocnika, a pies na każdą moją prośbę o pozowanie
błyskawicznie zjawiał się przy nodze i każde zdjęcie musiało być robione niemal
po omacku z powodu braku czasu korzystałem z automatu, jedną ręką i prawie
bez patrzenia na ekran i wizjer.

Misiek czeka na swojego człowieka. Tęskni. Odwdzięczy się bezgraniczną miłością.

Pozdrawiamy wszystkich zwierzolubnych.

U Małych Braci

zjawiliśmy się w tym tygodniu z darami.

Zebraliśmy dużą ilość karmy, kasze i makarony. Zebraliśmy dużą ilość koców, ręczników,

kołder i innych przedmiotów mogących służyć ociepleniu legowisk. Pozwoli to łatwiej

przetrwać mroźną zimę. Jak widać na zdjęciach samochody były mocno załadowane.

W zbieraniu darów uczestniczyło przedszkole, szkoła podstawowa, gimnazjum

i osoby prywatne.

Ze względu na brak właściwych ubrań nie wchodziliśmy do psiarni. Żyją tam one w dużych sforach i lgnąc do człowieka mogły nas mocno pobrudzić. Odwiedziliśmy za to

kociarnię, w której przebywają też młode pieski. Szczeniaki egzystują z kotami w idealnej

zgodzie.

kontakt: www.malibracia.opole.pl