zgromadziła na starcie 18 psów. Jak zwykle dużo z nich wyruszyło
po raz pierwszy.
Pogoda była "taka sobie".
Jednak zaświeciło słońce i las się rozświetlił jesienią.
W połowie 10-cio kilometrowej trasy zacmurzyło się i posmutniało.
Prawie przez cały czas towarzyszył nam szum wiatraków.
Psy bawiły się dobrze.
Część piesków grzecznie pozowała do zdjęć.
Nie ma to jak uśmiech psa :-))
Po powrocie do domu zaświeciło słońce.
Dziękujemy serdecznie za wspólny spacer i piękne zdjęcia :) Z pozdrowieniami - Kasia i Nero.
OdpowiedzUsuńNiestety nie udalo mi sie dolaczyc do was z moja Sasha ale mam nadzieje ze powtorzycie wkrotce taki wspolny spacerek. Pozdrawiam i gratuluje swietnego pomyslu
OdpowiedzUsuńEla Wydra
Niestety nie udalo mi sie dolaczyc do was z moja Sasha ale mam nadzieje ze powtorzycie wkrotce taki wspolny spacerek. Pozdrawiam i gratuluje swietnego pomyslu
OdpowiedzUsuńEla Wydra
Witam serdecznie Kasię z Nero i Elę z Sashą. Dziękuję za odwiedziny.
OdpowiedzUsuńZapraszam już 10 listopada na wędrowanie w Walidrogach.
Pozdrawiam.